zeby bylo lepiej

Dobrze Ci na takich wysokich tłuszczach? Dobrze ;-] Jak przeglądam Wasze dzienniki i widzę 50-60g tłuszczu, to tak sobie myślę, że teraz (po prawie półtora roku takiej diety) nie wiedziałabym, co jeść, żeby się w takiej ilości jakimś cudem zmieścić. Mi bardzo pasuje low carb, jakoś tak współgra z moim smakiem, bo bez większych problemów i żalu [...]

24.12.19 Rano miał być trening, żeby spalić wczorajszy chlebek i zrobić chociaż trochę miejsca na świąteczne pyszności. Niestety mimo tego, że uprzedziłam mamę o swoich planach dzień wcześniej i mimo, że nawet zostały przez nią zatwierdzone, i tak mi się oberwało, że lepiej by było, jakbym wzięła brata na wycieczkę do sklepu po jakieś soki i inne [...]

05.04 DT Dzień 63 /SFD/Images/2016/4/5/391f03922f8c4d59a892cfb6e1d63b44.jpg Miska: Musiałam trochę kombinować, bo nie zauważyłam, że mi się zdublował ryż i kasza jak układałam (już skorygowane, ale myślałam że węgle są ok a okazało się, że trzeba kombinować z kolacją żeby dobić :P). Plus jest tego taki, że węgle lepiej rozłożone w ciągu dnia. Od [...]

[...] ciezej zrobic z nimi zalozona liczbe powtorzen. Ogolnie wszystko dobrze idzie i trzymam sie dalej planu :-)) 24.03.2018 Redukcja dzien 81 Niestety bylem po polodniowce i zeby sie nie zrywac o 4 postanowilem machnac godzinke cardio przed ostatnim posilkiem przez co mialem jakos niecale 3h snu. Potem lidl Naszczescie tylko 2h i szybkie zakupy. [...]

[...] chcemy delikatnie ruszyc z masa. Myslimy ze pociagniemy ja z 5miesiecy. Potem czas na lekki Off i doprowadzenie sie do porzadku ;-) Nastepnie wystartujemy Mimi cutem zeby od poczatku Roku do ok maja lub jego konca Pociagnac dalej mase. Celem na masie bedzie zdecydowana poprawa Nog, szerokosci i grubusci plecow oraz poprawa i wzmocnienie [...]

eveline: Stwierdziłam, że skoro i tak liczenie jest obarczone jakimś tam marginesem błędu, to lepiej to, co się da, liczyć jak najdokładniej, żeby to miało sens. Ale może i trochę cuduję. Właśnie: rozkład, rozumiem, trzymać taki jak dotychczas? night: Dziękuję :-) To w bułgarach najwyżej pozmieniam to ustawienie nóg. Rzeczywiście, nie pomyślałam [...]

[...] następnie jakiś nowy plan. MISKA - pomyślałam, żeby ten rozkład zostawić na próbę jeszcze na tydzień i zobaczyć, czy to może poluteinowe puchnięcie i nie ciąć bez potrzeby, bo rozkręcony metabolizm zawsze w cenie @-) Co potem, to jeszcze do ustalenia: wstępnie cięcie obstawiam węglowodanów, myślałam też o dodaniu z 10g białka z racji [...]

Julietta: … Naprawdę warte do przemyślenia i “przestawienia”. Bardzo mi pomógł Twój wpis, dziękuję, że się odezwałaś :-)) Będą zmiany ;-) bo już kurczę muszę coś z tym zrobić, nie ma co. jurysdykcja: Tzn. to jest trening, który ułożył dla mnie nightingal i co do progresji, to miałam dokładać w najcięższych seriach powtórzeń, a potem ewentualnie [...]

SOBOTA leki/suple: Novothyral 1/3 + Euthyrox N25; Ovarin x2; Folik, wit. B12 (10 µg) oraz Vigantol (2 krople) – wprowadzam; Glucophage XR 750; + kozieradka na włosy płyny: woda, woda z gotowania cukinii, trochę wody z brokułu, pokrzywa x3 10.45: jajka wiejskie x3, chleb 50, jabłko 155, cukinia 200; 14.15: mozzarella 100, quinoa 50, mandarynka 80, [...]

eveline: Chodziło mi o jogurt/kefir – dokładnie tak, jak napisałam; widać go również w powyższych zrzutach. CZWARTEK leki/suple: Novothyral 1/3 + Euthyrox N25; Vigantol; Folik; wit. B12; Ovarin x2; Sanprobi x2; Glucophage XR 750; płyny: woda, szałwia, pokrzywa 8.15: miruna 150, ziemniaki, awokado 65, cukinia; kakao; 11.15: jogurt, migdały 15; [...]

Dopiero teraz zauważyłam niektóre wypowiedzi zatem przyznaj się lepiej, co Ty wczoraj/dziś w nocy robiłaś maupko ja w nocy śpię i się regeneruje Jak widać Twój organizm wie, że TS to nie rowerki i broni się jak może przed nimi Piotrusiu ale to tak odprężająco będzie pomiędzy dniami treningowymi...mój brzuch też się broni i domaga,bo nie chce [...]

Piotrek Triumphy też dobrze działają Dzisiaj zaliczyłam 45min joggingu...ale było za***iście oczywiście przed i po wleciało BCAA no i po whey (50g) i jabłuszko,żeby nie było aaa i dobrze porozciągałam się po bieganiu ****************************************************************** Dzisiaj dzień bez treningu,ale jak już wspomniałam wcześniej [...]

też to czułem,narazie tak zostawie,póki co jakoś niemoge wyczuc ruchu a jak mam za plecami ławeczke to jest już lepiej prawidłowa głebokość to taka jak mam 90 stopni od przodu z uda czy w błędzie jestem jazda rozrywało nogi że siły nie miałem robić wyprostów,w porównaniu do tego co było wcześniej jest lepiej,nie czuje żeby coś nie tak z kolanami [...]

Dzięki wylliam! Staram się cały czas, aby było si. Teraz już wszystko będzie na pełnej ****ie. Przed następnym treningiem na pewno odbędę z WODYNem rozmowę na temat techniki i dynamiki, żeby niczego nie spaprać. Ważne, że wiem, co robię źle, więc będzie coraz lepiej. Pozdr.

dzi: chciałbym, żeby to już było pewne... Kamiru: na to liczę! Szwajcarski produkt powinien być ok... Poza tym, lepiej imo kupić coś lepszego od razu, niż potem narzekać na to, czy tamto, bo chciało się zdusić 20 zł. Jeszcze wagą będę się stresował... nie, nie nie. Zaraz drugi posiłek... i na zakupy. Pozdr. Zmieniony przez - saib__ w dniu [...]

sprobuj calosc przetlumaczyc bo mi przez translator wyszlo tylko : Wykonania Pomagać Wam Powiększacie Wasz Pionowy Sus "rzecz o tamtych *dunks* jest co one byli nigdy rzeczywiście zaplanowane. To mniej lub więcej było stworzone *instinctively* jeżeli otrzymuję (dostał się) w powietrzu. Ale były rzeczami co (żeby; który) zasiedlać (ludzie; [...]

Niedziela, Piersiowe + Dół Pleców, tydzień 5, koło 4500 kcal No cóż, motyw się nie zmienia- znowu byłem pewien, że nie dam rady, a dało radę ( w ostatniej serii z oderwaniem prawej nogi i zderzeniem hantli, bo inaczej poleciałoby mi na twarz %-) ). Powiedziałbym, że wchodziło nawet lżej, niż tydzień temu, ale w sumie poprawiłem też technikę i [...]

No to sobie nie zedytuję %-) Żarty. (ale serio nie zedytuję już) Żeby podsumować roztrenowanie: 2 treningi siłowe, micha w miarę czysta nie licząc pierwszych dwóch dni, tylko kcal było nieco więcej, niż planowałem. W ostatni piątek był grill, także znowu wpadł kilogram ryby- niby bomba kaloryczna, ale jednak to coś trochę innego od 2 litrów [...]

No to tak: 1. Dzisiaj wróciłem do wyciskania leżąc po dwuletniej (24 miesiące) przerwie. Nie było ławki skośnej, a poręcze nie były zamontowane- więc nie za bardzo miałem wybór. Ławka była mega miękka, także cały na niej latałem (serio to jakiś plusz był, a nie sztywna decha) + nie mogłem zabrać normalnie gryfu ze stojaków; na normalnej ławce [...]

Day number one hundred one – The unholy necrodumbbell of incoming Winterdemons Klata+bic Od mojej wczorajszej obecności na siłowni musiały zadziałać siły nadprzyrodzone – znikąd pojawiły się na niej zesłane jako dar niebios dla mnie i sucharów mi podobnych hantle 7 kg. Ww. hantle zmieniły oczywiście oblicze dzisiejszego treningu i jednocześnie [...]